Znikam… na parę dni

Ponieważ chyba już przyzwyczaiłam zaglądających do mojego bloga Gości, że dość szybko odpowiadam na komentarze, wypada uprzedzić: znikam na parę dni… A gdy znikam, to przeważnie bywa tak, że dematerializuję się (z różnych względów) również w blogosferze…

Więc przesyłane komentarze będą się ukazywać (chyba, że pojawi się ktoś nowy, kto będzie wymagał pierwszej akceptacji), ale na moje odpowiedzi trzeba będzie poczekać 😦


(Dla zainteresowanych destynacją – proste zadanie:

  • 1) wg ICAO: LLB?;
  • 2) 32°3′ N, 34°47′?;
  • 3) zdjęcie poniżej – i zapewniam, że nie jest tam tak sielsko jak na obrazku)

_DSC0423

10 komentarzy

  1. Miłego leniuchowania. Ty jako pierwsza dowiesz się że to jednak chodziło o laptopa 😀 . Wpis o tym ukaże się dziś w ciągu dnia , ale ponieważ może Cię już nie być w blogosferze dla tego odpowiadam tu 🙂 .

    Polubienie

Dodaj komentarz